jest w nas takie miejsce
gdzie w kulistości mroku
ukrytych niespójności
słownych wybrzuszeń
i wiary podzielonej na części
anioł stróż przyczajony
wierny przyjaciel w potrzebie
stuka się skrzydłem w czoło
o jakaż to ciężka praca
tak biegać
między grzesznymi myślami
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz